Posłanka Iwona Hartwich pisze książkę…
…i próbuje zdać maturę. A do tej ciekawej sytuacji dobitnie prezentującą posłankę Koalicji Obywatelskiej doszło po skończonym wywiadzie w radiu ZET. No i właśnie w tym haczyk, bo wywiad nie był jeszcze zakończony, a kilka słów prawdy poszło w plener. Iwona Hartwich jest znana z obrony praw osób niepełnosprawnych. W 2018 roku była jedną z liderek protestu niepełnosprawnych, który doprowadził do wprowadzenia podwyżek rent i emerytur dla osób z niepełnosprawnością. Proszę poniżej całe nagranie:
Dzięki głośnym protestom przeciw rządom Prawa i Sprawiedliwości w końcu udało się dostać do koryta z ramienia sił “demokratycznych”. Gdy w końcu doszło do rzeczywistej weryfikacji, czyli Interes Partyjny kontra Wierność Ideałom to prawda o wyrachowanych działaniach pani Iwony Hartwich szybko wyszła na jaw. Błyskawicznie doszło do decyzji jaką podejmowali ludzie przeciw, którym “protestowała”:
Poseł Hartwich, która kreuje siebie na twarz protestu niepełnosprawnych nie poparła poprawki Konfederacji znoszącej zakaz pracy dla opiekunów osób z niepełnosprawnościami – przypominają Krzysztof Bosak i Sławomir Mentzen.
Bosak: Hartwich wstrzymała się od głosu
– Przypomnijmy, że już dwa lata temu przedstawiłem projekt ustawy znoszący zakaz pracy dla osób pobierających świadczenie pielęgnacyjne i specjalny zasiłek opiekuńczy. Ludzie, którzy pobiorą 600 zł miesięcznie albo 2,5 tys. zł. miesięcznie mają zakaz pracy – nie mogą legalnie zarobkować. Absurd – powiedział Krzysztof Bosak.
Poseł dodał, że Konfederacja zgłosiła to jako poprawkę i pokazał wydruk z wynikami głosowania. Przeciwko poprawce głosował PiS, a PO, w tym poseł Iwona Hartwich, wstrzymała się od głosu. – Kobieta, która jest twarzą protestu niepełnosprawnych, głosowała przeciwko poprawce znoszącej zakaz pracy dla opiekunów osób z niepełnosprawnościami – powiedział Bosak.
Mentzen: Niebywały poziom hipokryzji
– Sytuacja jest skandaliczna, wręcz absurdalna. Opiekunom osób niepełnosprawnych państwo daje pieniądze, za które ci nie są w stanie utrzymać ani siebie, ani osoby niepełnosprawnej i równocześnie zakazuje takiej osobie dorabiania.
Fragment z:
https://dorzeczy.pl/opinie/414583/niebywala-hipokryzja-hartwich-bosak-i-mentzen-tlumacza.html
No i teraz łącząc kropki mamy posłankę nawet bez matury, która z łatwością zdradzi swoje ideały. Wyciągnięta ze swojego poprzedniego, biedniejszego życia do roli posłanki będzie uparcie trwać przy rządzie niezależnie od tego, co by robił inaczej w tempie allegro 😉 zostanie wywalona ze stanowiska. I takich “Iwon Hartwich” to my mamy większość w sejmie i senacie. W zasadzie senat to sanatorium. A jak chcecie wiedzieć dlaczego sanatorium to znajdźcie częstotliwość posiedzeń.
Aktualnie trwa proces wywalania ludzi kompetentnych (wg PiS) i pasożytów z PiS by zastąpić ich kolejnymi pasożytami i ludźmi wykwalifikowanymi według Koalicji Obywatelskiej. W odpolitycznienie naiwni wierzą… Tylko jak będą wyglądać proporcje? Bo ja niestety szacuje ogromną przewagę pasożytów. Nawet w stosunku 3 pasożytów na 1 mądrego. I tak zaraz zaczną być prze-polityczniane spółki skarbu państwa, działalności zależne od rządu, wysokie urzędy w tym ambasady itd. Co do ambasad to Anna Maria Anders pięknie się bawiła tyle lat dzięki żydostwu z PiS we Włoszech…
Krótki wpis zrobiłem by podkreślić problem, przez który marnotrawi mnóstwo środków. Moim zdaniem to efekt braku lustracji. Tutaj też macie wytłumaczenie dlaczego absolutnie żadna spółka skarbu państwa nie potrafi zbudować wieloletniego trendu wzrostowego. Nie jest to możliwe z takimi ludźmi w radach nadzorczych. Oni ułatwiają manipulacje kursem wielkiej trójcy z USA. Z kolei żadna konkurencja mocna z innych krajów w takie państwo grubej kasy nie włoży. No i pętla się domyka. To nie zmienia faktu, że da się na GPW szybciej zarobić dzięki bardziej dynamicznym ruchom, ale trzeba być dużo bardziej ostrożnym i wkładać więcej wysiłku.
Na końcu pani Iwonie Hartwich życzę zdania matury. Jak nie pójdzie to powinna od ziomków z Ukrainy kupić sobie za 3000 zł. Jak doda do tego jeszcze dietę poselską to od razu magister będzie. Co do książki to taka posłanka może napisać ciekawszą niż nie jeden dziennikarz, czy polityk. Niestety najciekawsze treści zatrzyma cenzura. Bo ujawnianie za dużo takich w Polsce doprowadza do samobójstwa bez udziału osób trzecich.
Pozdrawiam
“Anna Maria Anders pięknie się bawiła tyle lat dzięki żydostwu z PiS we Włoszech…”
Zgadza się, ale okręg, w którym próbowała siać głupoty tamtejszym Polakom nie popierał jej.
To kobieta bez honoru, jak dla mnie to zwykły ś…
Bardzo dziękuję za te cenne informacje.
Dobre pytania, więc nie ma szans by Iwona Hartwich na nie odpowiedziała.
Proszę nie oczekiwać więcej, bo nigdy Panu nie odpowie – podobnie, jak ta cała Anna Maria.
One wszystkie myślą o geszeftach mając w pogardzie Polaków, jak te całe żydowskie elity IRP, IIRP i IIIRP.
Mam cichą nadzieję, że niebawem globalny hegemon się rypnie i Syjon pozostanie bez opieki.
***
Wczoraj jeden człowiek na wieść, że hegemon ma problemy powiedział mi, panie może i to dobrze, ale znów przyjdzie dzicz ze wschodu.
Pytam go, jaka dzicz, jaka dzicz panie, a ten mi prawi, że RUSKIE panie.
A ja mu NATO módl się w swoim kościele, aby to byli wyłącznie Ruscy, bo jak ci, co służą Janke zaczną służyć nowemu panu – ruskojęzycznym, to dopiero będziesz miał przechlapane panie.
A on z manią maniaka znów mi prawi, że jak to, przecież ci obecni uciekną.
Ja mu NATO, nie uciekną – będą przypodobywać się nowemu panu.
Szuja zawsze będzie szują panie – odpowiedziałem. Pokiwał tylko głową sepleniąc pod nosem: oj tam, oj tam…
Eh nie ma jak to przerwać w najciekawszym zdaniu – ciekawe jakie śmieszne sytuacje miała na myśli…
No też mnie to wkurzyło. Ten cały wywiad to mocny był:
W neo TVP, gdyby prowadząca ten wywiad Beata Lubecka analogicznie postępowała to by już była na wylocie.
Dlatego trzeba pilnować demokracji 😛
Znam wiele osób bez matur, którzy większą posiadają wiedzę aniżeli obecni wykształciuchy. Mniejsza o to. Jedna z sióstr Młynarskich nie posiada matury a wykreowana została na wielką dziennikarkę. Wszystko to zawdzięcza swojemu ojcu, Nie inaczej.
Co do pisania książek , Danuśka ,, Bolkowa,, też napisała książkę tylko kto w to uwierzy? Zapewnie są tacy co w to wierzą, ja nie.
,,Kariera,, posłanki Hartwich zaczęła się dla niej od uciśnionych niby niepełnosprawnych. Miała w tym osobisty interes ponieważ jej syn do tej grupy należy. Teraz już pani Iwona może spać spokojnie, pisać książkę a matura nie jest jej potrzebna, Syn został gdańskim radnym.
Teraz to można posła, radnego szybko wykreować.
Wystarczy być krzykliwym i do przekleństwa dodać PiS.
I już ludzie z opcji demokracji POlszewickiej będą masowo głosować.
Matury żadnej nie musi mieć. Może i dukać, a nawet po polsku czasowników nie odmieniać. Byle by był krzykliwy i rozpoznawalny w szybkim czasie.
Tak to wygląda . Pamiętam historię związaną z wydaniem książki Wałęsowej. Głośno o tym było i dużo się mówiło. Na jednej że stron była ożywiona dyskusja. Zapamiętałam jeden ze wpisów ,, ludzie wierzycie w to że taki garkotłuk był w stanie napisać książkę,,
Do pisania książek nie jest potrzebna matura, a matura nie pomoże jej w tym, z czym ma problem. A ma problem, jak sama stwierdziła, z interpunkcją. Albin Siwak nie miał matury, a pisał doskonale.
Od łopaty do dyplomaty.
Wiadomo, że i bez papiera można dużo zdziałać. Kwestia determinacji.
Aż mi się przypomniało jak u mnie na Politechnice Rzeszowskiej dużo doktorantów nagle zrobiło tytuły naukowe, ponieważ PiS zmienił sposób finansowania uczelni wyższych.
Jednym z kryteriów był stosunek liczby wykładowców do studentów. Więc szybko ten problem naprawili.
Ale to i tak nic w stosunku do tego, co się dzieje w banderlandzie.
Wysłali go do Libii, żeby się go pozbyć z kraju, bo mocno uwierał. W sumie bardzo łagodny wymiar kary, ale też czasy były inne.
Ale w Libii dobrze wykorzystał swoją wiedzę i zdolności intelektualne.
W przeciwieństwie do polskich mas Libijczycy doceniali to wielokrotnie.
Słusznie, proszę Pana.
Jeszcze w czasach PRL-u mawiano: “nie matura a chęć szczera zrobi z ciebie oficera”
Śp. Albin Siwak przez całe życie miał pod górkę. Los go nie oszczędzał.
W 2010 roku zakupiłem wszystkie książki pana Albina i u znajomego drukarza powieliłem wszystkie x (dość sporo), no i rozdawałem, ale przytomnym.
A jaka była satysfakcja, kiedy pani sędzina w pewnym sądzie nie mogła się oderwać od tych książek, które otrzymała ode mnie jako prezent imieninowy.
Tak trzeba działać – oddolnie szanowny Panie.
Internetem posługiwały się wojska USA do czasu, gdy przestał być bezpieczny dla nich, więc udostępniono go masom, ale nie za darmo.
Naiwni ci wszyscy blogerzy, którzy sądzą, że masy się zmienią pod ich wpływem.
Spokojnie, tak nie stanie się Panie. Masy w swej masie to ignoranci, o czym spece od społecznej inżynierii doskonale wiedzą.
Internet jak sieć rybacka działa na oślep Panie, więc gówno zawsze przeleci, a przede wszystkim ma za zadanie rozładowywać emocje i tak się dzieje.
Z wiadomościami trzeba trafiać do odpowiednich odbiorców, tych 7%, którzy potrafią i chcą zmienić świat – reszta to wyrobnicy – szkoda na nich czasu i atłasu.
Sędzina musiała być Polką 🙂
Żydówka by amoku dostała, no chyba, że mocno spolszczona.
Obecnie nic lepszego od bloga nie ma by takie treści głosić.
Na żydowskim facebooku by tylko kwestia czasu była jak przy takich wpisach moment by mi konto zamknęli.
A tutaj mam przynajmniej swoje miejsce i ogromne możliwości edycji i modyfikacji.
Zawsze mnie bawi jak podają się za “alternatywne telewizje”.
Cała alternatywność to, że na kanale YouTube.
Czyli idzie w sekundę dowolną ilość treści skasować.
Analogicznie te wszystkie twitterowe redakcje itd.
Jedyne, co to na nich można linkami zamieszanie zrobić 🙂
Podobnie jak tradycyjne tuby propagandy – tak i globalna sieć jest kontrolowana.
Zachowane niszowo namiastki tak zwanej wolności mają co nieco stwarzać pozory demokracji. Nic więcej.
Normalnie myślącemu człowiekowi nie trzeba wykładać kawy na ławę, żeby pojął, że coś jest nie tak.
W latach PRL-u nie było internetu, a ludzie byli całkiem dobrze zorientowani.
Nawet w zakładach pracy podczas przerw śniadaniowych rozmawiali ze sobą o polityce całkiem sensownie, a dzisiaj – dom wariatów, wszyscy w telefony się gapią i serfują po żydowskich platformach (podobno wiarygodnych). Koń by się uśmiał.
Owcom nawet żebyś Pan smarował przysłowiowym miodem i tak nic nie pojmą.
Wystarczy tylko, aby masom zapewnione były podstawy bytu i prymitywnej rozrywki, a masy bezkrytyczne podporządkują się mafii.
Proszę spojrzeć na stado owiec, które w swej masie ignorują swoje otoczenie wybierając pierwszego przewodnika nawet z pustym koszykiem, oby kij miał.
Tak też zachowują się ludzie. Ludzie to głupcy i ignoranci w przeważającej masie. I dlatego mamy taki świat. Głupcy nie dbają o własny rozwój, oni zawsze wybierają przewodników, pośredników – nawet do duchowości, której szukają u pod spódniczkami u katabasów.
Wybiorą zawsze sklep Żyda od sklepu Polaka, bo Żyd ma taniej, bo tak mówią.
Bez odrobiny refleksji zostawią Ojczyznę, by pracować o trochę więcej zarazem śpiąc w zasmrodzonych noclegowniach i jedząc wołowinę dla kotów.
O takich ludziach pisał kiedyś Lew Tołstoj.
Wystarczy odkręcić telewizor, gdzie za nasze pieniądze włażą w tyłki obcych,
bez odrobiny honoru. Co to za Polacy?
To bardzo proste dlaczego tak jest.
Odpowiada za to wieloletnie formowanie tak zwanych Norm Społecznych.
A formującym jest Żyd więc mamy efekt.
W Polsce dodatkowo efekt Żyda ze wschodu więc skutki mocne.
Ale nie ma co się łudzić. W Unii Europejskiej podobnie to wygląda.
Z resztą na WPS to omawiane. Książkę już zamówiłem z ciekawością przeczytam:
“Tak trzeba działać – oddolnie szanowny Panie.” – Przecież tworzenie bloga czy własna strona internetowa, to też działanie oddolne. Tam też trafia te 7% i do tego można też dotrzeć do Polonii, bardzo wybiórczo, ale jednak. A jak Pan chce zmienić świat? Bo najpierw trzeba sobie zadać pytanie, czy to możliwe?