Moc atrakcji zaplanowana dla Polski w marcu
Media w Polsce jak zwykle podają Polakom mało istotne rzeczy dla odwrócenia uwagi. Tymczasem dla oficjalnych władz Polski, prawdziwe (i nieoficjalne) władze przygotowały całą moc atrakcji! W marcu nasz drogi Ukrainiec Andrzej Duda i nasz kochany Niemiec Donald Tusk jadą na dywanik do swoich przełożonych w Białym Domu. Następnie planowane jest już tajne, a zarazem połączone (!!!) wspólne posiedzenie parlamentów Polski i Ukrainy! Zatem wpis omówi scenariusze tych dwóch jakże ważnych dla Polski kwestii.
Wizyta w USA
Zaczynając od pierwszej kwestii. Zapewne domyślacie się, że oni nie jadą tam by ich pytać o jakiekolwiek zdanie. W stylu: “Co panowie uważają, bo ja nie wiem?”. W sumie Prezydent USA Joe Biden może pytać, ale to nie będzie miało większego znaczenia. Chociaż żelazny elektorat i na Joe z demencją znów bez problemu zagłosuje. U nas w Warszawce też by nawet żelazko z logiem Platformy Obywatelskiej było faworytem na prezydenta stolicy.
Wracając do tematu. Zostaną im, ale jeszcze nie nam objawione plany USA odnośnie terenu nad Wisłą. Otwartego udziału Polski nie zakładam nadal na Ukrainie. Jednak myślę, że Stany Zjednoczone mogą ogłosić wycofywanie się z Europy by skoncentrować się na dużo ważniejszych dla nich obszarach. Wtedy Donald może skakać z radości, ponieważ Polska zostaje Generalną Gubernią pod kuratelą niemiecką. Stany Zjednoczone tak się wycofają by zachować nadal wyższą formę obecności pod nieobecność.
Czyli identycznie jak w XVIII wieku Prusy realizowały interesy Wielkiej Brytanii na tym obszarze i teraz sprawy uważających nadal Słowian za podludzi Anglosasów będą reprezentować Niemcy. To tłumaczy dokładnie wynik wyborczy. Ładny ubaw będą mieli po takich wytycznych neokolonialne władze. Analogiczny jak Jankesy ze Szwabów z jednej strony zajeżdżających ich gospodarkę, a z drugiej wyznaczających ich do tymczasowego pilnowania interesów. Jak poniżej:
Połączone posiedzenie
Ledwo wrócą z Waszyngtonu, a już zaplanowane jest połączone posiedzenie gabinetów Polski i Ukrainy. Już same zapewnienia oficjalnych powodów są zabawne:
Ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz powiedział w Studiu PAP, że trwają przygotowania do zaplanowanej na koniec marca wizyty premiera Denysa Szmyhala w Warszawie, ma wtedy odbyć się też wspólne posiedzenie rządów Polski i Ukrainy.
Jan Grabiec w rozmowie z PAP poinformował, że “w sposób oczywisty konsultacje będą dotyczyć problemów w relacjach dwustronnych”. “Z naszej perspektywy to jest po pierwsze — kwestia produktów rolnych, które trafiają do Polski, choć powinny być eksportowane poza nasze rynki i nie tworzyć konkurencji dla naszych rolników” — wymienił. “Są też kwestie dotyczące transportu firm ukraińskich” — dodał.
https://www.pap.pl/aktualnosci/szef-kprm-konsultacje-polsko-ukrainskie-beda-dotyczyc-problemow-w-relacjach
W kwestii rolnictwa to oczywiste jest, że rząd Koalicji Obywatelskiej w życiu nie wejdzie w drogę korporacjom zachodnim sprowadzającym ten syf z Ukrainy. Sam jest na ich pasku zatem musimy sami się bronić. Jednak jak pisałem na blogu system tworzy luki dla myślących. Tak więc mamy sami podaną listę producentów korzystających z takiej żywności. Jest ona dostępna na stronie:
Co do kwestii przewoźników z krainy U to wychodzi skrajna, ukraińska bezczelność! Przewoźnicy z Ukrainy byli wielce oburzeni faktem, że muszą podlegać pod te same przepisy, co polscy przewoźnicy! Jest w ogóle sens dyskutować o czymkolwiek z nimi z takim podejściem? Wiadome, że nie ma.
Mistrzowie ruchów ludnościowych doprowadzili, że na Ukrainie już jest około 19 milionów mieszkańców. W tym kolejne miliony tylko czekają na wygaszenie konfliktu by się zmyć. Zatem realnym celem jest omówienie kolejnych etapów budowy wspólnego państwa omawianych we wpisie Scenariusz na Kontrowersyjnym Blogu i wcześniejszych wpisach. Plany USA nie idą dokładnie po ich myśli, więc starają się jeszcze namieszać. Nawet dobrze to wytłumaczył Tomasz Gryguć, ponieważ to dla Radia Białoruś, więc konkretniej trzeba było temat przedstawić:
Tak, więc jak widzicie ciekawa wiosna się zapowiada (kalendarzowa od 20 marca). Dlatego nie informują nas o konkretach. Teraz media się zajmują sprawom Ukraińca, a przepraszam Polaka, co przejechał 19 ludzi w Szczecinie. Taki jest realny i celowy stan mass mediów, dlatego zrobiłem ten wpis.
Pozdrawiam
Nie mam nic do dodania. Trafne.
Dziękuje 😉
Widać jak bandyckie USA upokarza Polskę, gdy pierwszych o jego planach wobec nas publicznie informuje śmiertelnych wrogów Polski, czyli banderowca i szwaba.
Jeszcze takiego cyrku w historii Polski nie było, aby jednocześnie dwóch sługusów, było wezwanych na dywanik przez ,, pana życia i śmierci,, Żyję na tym świecie już dość długo, ale to pierwszy taki przypadek . Chociaż w życiu nie ma przypadków a są zamierzone cele.
Były takie cyrki w Polsce od wieków – nie zna pani historii. Klasyk w swym pięknym wierszu opisywał dobitnie:
O! Polsko! póki ty duszę anielską
Będziesz więziła w czerepie rubasznym,
Poty kat będzie rąbał twoje cielsko,
Poty nie będzie twój miecz zemsty strasznym,
Poty mieć będziesz hyjenę na sobie,
I grób – i oczy otworzone w grobie.
Zrzuć do ostatka te płachty ohydne,
Tę – Dejaniry palącą koszulę:
A wstań jak wielkie posągi bezwstydne,
Naga – w styksowym wykąpana mule,
Nowa – nagością żelazną bezczelna –
Nie zawstydzona niczém – nieśmiertelna.
Niech ku północy z cichéj się mogiły
Podniesie naród i ludy przelęknie,
Że taki wielki posąg – z jednéj bryły,
A tak hartowny, że w gromach nie pęknie,
Ale z piorunów ma ręce i wieniec;
Gardzący śmiercią wzrok – życia rumieniec.
Polsko! lecz ciebie błyskotkami łudzą;
Pawiem narodów byłaś i papugą;
A teraz jesteś służebnicą cudzą. –
Choć wiem, ze słowa te nie zadrżą długo
W sercu – gdzie nie trwa myśl nawet godziny:
Mówię – bom smutny – i sam pełen winy.
Poznaje pani ten wiersz? A autora?
Być może że były. Ja jednak nie pamiętam. Edukowałam się w czasach ,gdzie wiele tematów było, tabu zwłaszcza tych dotyczących historii. Wszystko wskazuje że za małą posiadłam wiedzę. Do śmierci się człowiek uczy a i tak nie będzie w stanie posiąść wszystkiego. Co do wiersza i autora poddaje się. Mogłabym poszperać w necie, ale to byłoby nie fair.
To wiersz Juliusza Słowackiego “Grób Agamemnona” – ja przytoczyłem jedynie skromny fragment. Utwór powstał w 1839 roku i był częścią pieśni VIII poematu Podróż do Ziemi Świętej z Neapolu. W czasie podróży po Grecji poeta dotarł do miejsca, które wówczas uważane było za grobowiec Agamemnona – króla Argos i Myken, naczelnego wodza wojsk greckich w czasie wojny z Troją. Słowacki odbył podróż i widział słynny grobowiec Agamemnona, mogąc siedzieć tam samotnie i słuchać ciszy. W wierszu obraz Polski i Polaków jest przeciwstawiony wyidealizowanej wizji historii starożytnej Grecji. Odwołanie do elementów kultury antycznej jest punktem wyjścia do refleksji nad losem Polski oraz wezwania Polaków do odbudowy moralnej i politycznej narodu. Polecam. Ja osobiście wolę Słowackiego niż Mickiewicza, ale to sprawa indywidualna.
Ten wiersz jest mi obcy. W szkole podstawowej dużo wierszy musieliśmy uczyć się na pamięć. Wiele z nich dobrze pamiętam. Chociaż minęło już kilka dekad. Jeżeli o mnie chodzi wolę Mickiewicza.
“Pawiem narodów byłaś i papugą” – To czasy I RP, a to nie była Polska. Polska skończyła się wraz z unią personalną w 1385 roku. Królem został Litwin, a późniejsze połączenie Korony i Wielkiego Księstwa Litewskiego dało w efekcie nowe państwo, o nowym ustroju i było to państwo wielonarodowe. Elity WKL zdominowały Koronę i to one były tym pawiem i papugą narodów. A Słowacki to Żyd z frankistowskiej rodziny.
“A Słowacki to Żyd z frankistowskiej rodziny. ” – Nie pomylił Pan Słowackiego z Mickiewiczem? O takim pochodzeniu Słowackiego nie słyszałam, ale jestem ciekawa.
Podobno wśród tych przejechanych było sześć osób z Ukrainy. A ile z tych pozostałych miało korzenie ukraińskie? Szczecin to największy w “Polsce” ośrodek kultury ukraińskiej. A populacja Rzeszowa wzrosła o 50%. Jeszcze sami ze sobą będą się tu napier….. A są też w “Polsce” prawosławni rytu moskiewskiego.
No jest dobry cyrk.
Jeszcze jak dziennikarzyny mówią Aaa, eee, YYyy byle nie powiedzieć Ukrainiec.
W końcu wieloletnie tradycje kozackie muszą kultywować!
Jeszcze ten cyrk z anonimowością sprawcy xD
Niby obywatelstwo jest, niby nie
Wystarczy pomyśleć jaki dym byłby jakby to faktycznie był Polak
Gdyby to był Polak to ryk i kwik byłby na cały eurokołchoz i nie tylko.