Mikołajkowe prezenty Platformy Niemieckiej: Masło po 10 zł

Psychologiczna bariera równych 10 złotych za kostkę masła przekroczona. Oczywiście przy stopniowym (w stylu gotowania żaby) zmniejszaniu wagi kostki. I to w kraju, który mógłby produkować takie ilości mleka, że wysokiej jakości Masło chodziłoby normalnie w sklepach po 2,50 złotego. Z innymi podstawowymi produktami spożywczymi wcale nie jest lepiej. Wzrosty sięgają aż około 30% rok do roku! Do tego przypominam, że hasło propagandowe Platformy Niemieckiej brzmiało: PiS=Drożyzna…

Tymczasem to za nierządów tej partii są olbrzymie wzrosty. Ale w końcu politycy targowickiej koalicji 13 grudnia dla Niemiec konkretnie drwią z biedniejszej części społeczeństwa. Najlepszy tekst jaki usłyszałem z ust polityków PO (w prywatnym gronie) brzmiał: “Nasze polskie chamy”. Tak, więc widzicie drwiny już po całości. Poniżej materiał video z omówieniem cen i przykładowej bezczelnej reakcji polityków, a niżej wykaz wzrostów cen z Portalu Spożywczego.

Ceny masła wzrosły o ponad 30 proc.

Analiza ponadto wskazuje, że już w październiku br. ceny masła w sklepach wzrosły średnio o 32,2% rdr. (w punktach cash & carry – 54,3%, dyskontach 32,7%, supermarketach – 27,8%, convenience – 24,7% i hipermarketach – 17,8%). Z kolei we wrześniu podwyżka wyniosła średnio 30,1% rdr. (cash & carry – 50,6%, hipermarkety – 41,4%, supermarkety – 29,3%, dyskonty – 27,9% i sieci typu convenience były na lekkim minusie, tj. -1,1% rdr.). W sierpniu wzrost był na poziomie 29,3% rdr. (hipermarkety – 43,5%, cash&carry – 41,4%, dyskonty 26,5%, supermarkety – 18,8%, convenience – 15%).

– Tak duże podwyżki cen masła mogą wynikać z rosnących kosztów produkcji, w tym cen surowców, energii i transportu, a także z sezonowości. Jesień to czas mniejszej podaży mleka i zwiększonego popytu na produkty mleczne, zwłaszcza przed świętami. Dodatkowym czynnikiem była zmniejszona liczba promocji, co wpłynęło na podniesienie średnich cen detalicznych – ocenia Julita Pryzmont z agencji badawczo-analitycznej Hiper-Com Poland.

Z kolei od początku roku do listopada najbardziej ceny poszły w górę w supermarketach (8,4% rdr.) i sieciach cash & carry (7,2% rdr.). Następną pozycję w rankingu zajęły sklepy typu convenience ze wzrostem 5,5% rdr. Spadek za to zaliczyły hipermarkety i to o 7,7% rdr. oraz dyskonty, gdzie ceny były niższe o 4,8% rdr.

https://www.portalspozywczy.pl/mleko/wiadomosci/maslo-za-10-zl-nic-nie-wskazuje-na-to-zeby-mialo-byc-taniej,272459.html?mp=promo

Cele

Oczywiście głównym celem jest realizacja prawdziwego celu wyborczego Polski 2050 brzmiącego: Ograniczenie dostępu do zasobów, czyli w tym przypadku żywności. Chcą zmusić mieszkańców do zakupów w paśnikach już dobitnie. Niemiecki Żydl z łaską sprzeda masło Polakowi po 6 zł/kostka jak ładnie przekaże swoje dane osobowe i wyrobi kartkę klienta (w stylu kartek na żywność z PRL)… Z takimi metodami na dłuższą metę tylko Biedry i Żydle mają prawo istnieć. Niedobitki polskiego handlu jak lokalne sieci handlowe będą miały gorzej zakontraktować niskie ceny masła, a lokalni rolnicy nie pomogą, bo już dawno pozbyli się krów. Tymczasem mimo braku oficjalnej kampanii wyborczej trwa ona w najlepsze. Więc jest propozycja na plakat wyborczy 🙂

Oczywiście o Rafale Trzaskowskim będzie wpis analogiczny jak o Szymusiu Hołowni. Miałem podsumować ten jego wiec wyborczy w Gliwicach za 4 miliony złotych, ale był on tak oklepany, że nie dałem rady go całego wysłuchać. Większa jazda była przed wiecem jak UBecy wystawiali fakera protestującym związkowcom, albo platformerska gówniarzeria, która nie skalała swoich rąk pracom zarobkową nie dała rady do końca wytrzymać i wychodziła przed czasem… Podsumowanie zrobił sam Wódz Narodu (Żyd z Odessy) poniżej. Volksdeutsch Tusk ze swojej skrajnej nienawiści na tej konferencji nawet imię kandydata PiS, Karola Nawrockiego pomylił… A mógł kilka ciekawostek o tym frankistowskim nazwisku powiedzieć 🙂

Na końcu muszę powiedzieć, że nie ma praktycznie szans by Donald Trump po przysiędze w styczniu wygasił konflikt na Ukrainie w 2 dni jak to głosił. Więc te podwyżki cen mają tylko uciszyć ludzi, gdyż Polska nadal bardzo ważna w planach globalistów. Jeszcze teraz kolejną falę uchodźców z Syrii szykują na Europę. Kolejne wpisy już będą o nich. Chociaż wcześniej o tęczowym Rafałku zrobię 🙂
Pozdrawiam