Niemieckie i POniemieckie rządy szmuglują nachodźców

Sytuacja na granicy jest efektem współpracy niemieckich elit z marionetkowym niemieckim nierządem Platformy Niemieckiej w Polsce. Niemiec Donald Tusk potajemnie jesienią 2024 zgodził się na przyjmowanie emigrantów. Niemcy na tym korzystają i wysyłają nam murzyńskich recydywistów. Wszystko zgodnie z planem Coudenhove-Kalergi (koniec białej Europy). Dawniej na zachodzie inaczej się rozwiązywało problemy uporczywych mniejszości etnicznych.

Zdrada stanu

Poniżej cały filmik tłumaczący sytuację zgodnie z tym, co ja i zapewnię większość z Was zauważyła. Ta cała sytuacja jest możliwa tylko dzięki współpracy niemieckich i polskich funkcjonariuszy! Pod filmem nowość na blogu. Zrobiłem transkrypcję za pomocą TurboScribe. Lekko ją poprawiłem, ale jest praktycznie 1:1. Najważniejsze fragmenty zaznaczone, ale w kolejnym nagłówku skrót filmu z moimi dopiskami.

Transkrypcja 1:1 bez żadnej cenzury:

(0:00) Witam wszystkich polskich obłudników, którzy zasypują internet materiałami dotyczącymi sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. (0:14) Otóż, moi drodzy, wszyscy ci, którzy tutaj na tym YouTube, na który ja już tutaj w ogóle nie wchodzę, bo to nie ma żadnego sensu. (0:22) Poza tym ja nie mam zamiaru nabijać kabzę jakiemuś obcemu właścicielowi mediów stworzonych dla Polaków, w których piorą wam mózgi od rana do nocy.

(0:33) Większość tych materiałów robią ludzie, którzy nie raczyli nawet ruszyć dupy na granicę, tak jak ja wczoraj poświęciłem godzinę czasu i nagrałem rzetelny materiał, (0:43) pokazując wszystko bez kombinacji, bez montażu, bez podkładania głosu, bez opóźnień różnych, żeby narrację jakąś wyrazić. (0:53) I tak jak w tytule, moi drodzy, kto jest gorszym synem dla Polaków? Czy jest to niemiecki policjant, czy jest to, moi drodzy, zdrajca i płatny łajdak w polskim mundurze? (1:07) Otóż wszyscy ci tutaj tak zwani dziennikarze niezależni, patrioci zmotoryzowani na rowerach, z kamerami na głowach i tam gdzieś indziej. (1:20) Sami nagraliście setki takich filmów, jaki tutaj widzicie. Jest to po stronie polskiej, moi drodzy, gdzie przyjechały sobie dwa niemieckie radiowozy, przywiozły tak zwanych inżynierów (1:37) i to podrzucanie, moi drodzy, wygląda w taki sposób, że policjanci się nie śpieszą, nienerwowo stoją sobie, bawią się telefonami, palą sobie papieroski, są jak na wczasach porozpierani o maski swoich radiowozów (1:53) i przywieźli pod same drzwi polskiej placówki mundurowej.

Jak chcecie się dowiedzieć jakiej, to zróbcie stopklatkę, przeczytajcie sobie to i będziecie wiedzieć. (2:05) I teraz pytanie, policjanci niemieccy wykonują robotę dla swojego narodu, z której to Niemcy się cieszą, wywożą osoby, które są niewygodne i uciążliwe dla niemieckiego społeczeństwa. (2:20) Natomiast polscy mundurowi, moi drodzy, współpracują ściśle i w porozumieniu za zgodą najwyższych władz państwowych w Polsce.

W osobie Donalda Tuska, moi drodzy, który podpisał umowę w 2024 roku jesienią, (2:41) o której wy nie chcecie w ogóle mówić, bo to nie wolno tego mówić, że nie ma takiej umowy. Gdyby takiej umowy nie było, to Niemcy swobodnie by nie wjeżdżali na terytorium Polski służby niemieckie, gdyby nie brały udział w pościgu transgranicznym, (3:02) albo gdyby to nie były wspólne patrole z Polakami uzgodnione. Samo ich wjechanie na terytorium Polski jest w pełni uzgodnione, bo gdyby tak nie było, to moi drodzy, ci policjanci są policjantami w Niemczech, a nie w Polsce.

(3:20) W Polsce, moi drodzy, popełniają, gdyby to była taka sama wola, podrzucają, Niemcy nam wsadzają. Przyjeżdżają ludzie z bronią, amunicją i jeżeli nie posiadają, moi drodzy, zezwoleń na posiadanie i noszenie broni w Polsce, wydane przez polskie władze, (3:42) to summa summarum tłumaczę, tam gdzie oni stoją i byłoby to podrzucanie i ucieczka. No to moi drodzy, byliby to przestępcy, którzy posiadają broń palną i amunicję bez zezwolenia na terytorium Polski. (4:04) I groziłoby im 8 lat więzienia, ale oni czują się swobodnie, więc jest, moi drodzy, umowa.

I teraz ci policjanci, którzy realizują dla niemieckiego narodu ich interes, są funkcjonariuszami z otwartą przyłbicą, oni się nie zasłaniają. (4:22) Natomiast polscy funkcjonariusze w mundurach Straży Granicznej i Policji, moi drodzy, robią to w ukryciu, gdzie macie wiele filmów, w których okazuje się, że polska Straż Graniczna i polska Policja od niemieckich patroli odbiera takie grupy inżynierów kwitując Niemcom odbiór, czyli Ornung Musein, w papierach musi być porządek. (4:51) I bez żadnego legitymowania, ani żadnej kopii papieru, który by otrzymali od tych Niemców, no nie bądźcie obłodnikami, przeczepajcie sobie te wszystkie dla Was media, które zrobili, tak, te TikToczki i Xiki, Facebookczki i inne, na których widać wyraźnie, gdzie z otwartą przyłbicą polscy funkcjonariusze, moi drodzy, a raczej płatni zdrajcy pachołki niemieckie, (5:20) to tak można nazwać, za zgodą, moi drodzy, tych władz bez Waszej oczywiście zgody. Bez poinformowania Was o tym, że jest to zgodne z prawem, ponieważ polska władza podpisała sobie umowy z Niemcami w roku 2024, z której to umowy wynika, że Polacy zgodzili się przyjmować na swoje terytorium (5:46) każdą osobę, którą wydalają Niemcy ze swojego terytorium i dlatego tak to wygląda. To nie jest niemieckiej policji wina, że polski rząd, polscy samorządowcy, którzy wiedzą o tych umowach, tak, polscy komendanci policji, straży granicznej, którzy wiedzą o tych umowach, nie raczą Was poinformować, a wręcz stali się konwojentami inżynierów na terytorium Polski.

(6:16) Ja już nie będę mówił o tych materiałach, które ja pokazywałem, gdzie na terytorium, moi drodzy, Niemiec, zaraz po przekroczeniu granicy, zawsze jest to najbliższy parking, na który to dostarcza niemiecka policja, konwojuje na przykład busiki z inżynierami, a na tym, moi drodzy, parkingu odbywa się przekazanie tychże inżynierów za pokwitowaniem. (6:45) I albo ich przeładowują do swoich cywilnych samochodów i oczywiście są w mundurach, tam, straży granicznej i policji, też dziwna sprawa, nie, że wjadą tam sobie z bronią, Niemcy nic nie mówią, więc to kolejny dowód na to, że istnieje jakaś umowa, więc przeładowują i przewożą ich autostradami, spokojnie nikt ich nie zaczepia. (7:06) Czasami bywa tak, że polskie samochody nieoznakowane odbierają cały pojazd, ten pojazd, który odkonwojowali niemieccy policjanci, jest przejmowany przez nieoznakowane samochody z mundurowymi w środku i jadą sobie do Polski. (7:25) I wy się później dziwicie, że nagle, co to się stało, nagle mamy w samym środku Poznania inżynierów.

No mamy, no bo w takim autobusie to się mieści chyba 80 osób albo nawet 100 osób, jak się dobrze poukłada inżynierów. (7:40) I moi drodzy, pytanie do Was. Kto jest bardziej szkodliwy dla Was Polaków? Niemiecki policjant, który wykonuje regulaminowo i wzorowo swoje zadanie i jego naród dla niego bije brawo? Czy polski zdrajca za pieniądze, moi drodzy, który robi to w tajemnicy przed Wami, nosi orła na czapce? (8:03) No, ciekawa sprawa. Słuchajcie, a co będzie, bo Wy tak to sobie ukrywacie wszystko, myślicie, że to nie wyjdzie, to jest jakieś myślenie idiotów skończonych! A co będzie, gdy Niemcy, jak już tutaj mówią, się wkurwią i opublikują w mediach wszystkich umowę, z której wynika, że Polacy zobowiązali się do odbierania od nich wszystkich bez dyskusji, bezwarunkowo!

(8:32) Na terytorium Polski. Nie wierzycie w to? No to ja Wam przypomnę, afery z ostatnich lat, jak to było, Niemcy nam gnój przywożą, odpady medyczne, stare opony, odpady chemiczne niebezpieczne. Była taka akcja, prawda? (8:52) No i co się okazało? Okazało się, że Wasi polscy samorządowcy podpisywali z niemieckimi firmami albo nawet z niemieckimi samorządowcami umowy, z których wynikało, że Niemcy mogą cały ten groźny, trujący syf zapakować na samochody, dostarczyć do polskich gmin! Zakopać to kurwa w ziemi albo wyrzucić do lasu. (9:18) I kiedy sprawa się wydała? Sprawa się wydała wtedy, jak zaczęli właśnie Polacy drzeć mordę i wtedy Niemcy wyciągnęli, moi drodzy, umowy podpisywane z burmistrzami, z wójtami, z prezydentami miast, tłuste dokumenty, czerwonymi pieczęciami podbite, z orłami w koronach. Szkoda, że Matki Boskie jeszcze sobie tam nie narysowali, (9:43) z których wynikało wprost z tego dokumentu, że taki a taki samorządowiec zgodził się na przyjęcie 100 tysięcy ton odpadów, moi drodzy, i umieszczenie w okolicach swojej, tam gdzie zarządza jako włodarz samorządowy.

(10:00) Te umowy wypłynęły i dalej był jazgot, że to kurwa źli Niemcy znaleźli porządnego Polaka i go zmusili, tak siłą go zmusili, żeby wziął pieniądze. W takiej sprawie również były opublikowane pokwitowania przelewów pieniężnych dla tego rodzaju samorządowców. (10:28) No co, sklerozę macie? To sobie w polskim internecie poszukajcie.

To i w telewizji nawet było, że tak jest. I teraz, moi drodzy, jest sytuacja taka, że za chwilę Niemcy opublikują tą umowę o dostarczaniu inżynierów do Polski. (10:44) I co będziecie, co wtedy powiecie? Że zły Niemiec przyszedł i porządnych Polaków, policjantów i strażników skorumpował.
No moi drodzy, gdyby ten wcześniej wymieniony wójt nie wziął tych pieniędzy, czyli gdyby zły Niemiec nie spotkał na swojej drodze Polaka, (11:09) który ma miękki kręgosłup i moralność słabiutki jest, taki cieniosieńki i go skusiło parę złotych, bo to śmieszne pieniądze. W tym wypadku też pieniądze dostają, moi drodzy. To co będzie? Wy macie taką, kurwa, filozofię obrzydliwą.

Dla kogo to jest? (11:26) To jest filozofia dla zamkniętych tych buraków w Polsce, którzy w dupie byli, gówno widzieli i to co im telewizja pokazuje, to w to wierzą. Dokładnie tak jest. Tak samo było z panem Robertem Bąkiewiczem, kiedy to pan Robert Bąkiewicz otrzymał od strasznego, wrednego PiSu 7 milionów złotych dotacji na różne swoje przyjemności.

(11:52) Jak się okazało, bo pieniądze wyparowało. Nawet dzisiaj za te pieniądze mógłby te straże graniczne porobić, swoje prywatne. No ale nie ma środków, trzeba znowu robić zbióreczki, pierdeleczki.

(12:06) I była narracja w Polsce, dziennikarze prawicowi, tacy chrześcijańscy i jeszcze inni sprawiedliwi mówili tak z oburzeniem. Jezusie Chrystusie, Jezusie Chrystusie. Nawet pani Kulińska, doktor skąd inąd, bardzo porządna osoba, którą bardzo szanuję za to co robi, była tak zakręcona tą, można powiedzieć, narracją i mówiła tak.

(12:34) Jezusie, co oni z Robusiem zrobili? Dosłownie takie słowa u pana Korczarowskiego w programie. Co oni z nim zrobili? No gdyby moi drodzy, pan Robuś był porządny, to nie dałby się sprostytuować 7 milionami, które wziął. (12:53) No przecież nikt go nie złapał i mu do dupy nie nawciskał tych pieniędzy, albo go związał i okleił go tymi paczkami pieniędzy.
Przykleił, przywiązał, żeby Robuś nie mógł i Robuś został zmuszony. Ja jestem tak ciekaw, który z was nie dałby się tak zgwałcić kurwa za 7 milionów? (13:16) No większość w Polsce tak, ale moi drodzy, jeżeli chodzi o osoby Robusia, to jest inna sprawa, to jest osoba cywilna. Ale tu chodzi o policjantów, o moi drodzy strażników granicznych, którzy składali ślubowania i przysięgi lub przyrzeczenia, że będą stać na straży polskich granic broniąc narodu polskiego.

(13:38) I jak to kurwa wygląda, jak nie skończycie z tą pierdoloną farsą, że będziecie ci z Poznania udawać przed tymi z Warszawy, pokazywać im filmiki jak to zły Niemiec przyszedł i Polaków skoro, nie wiem, złamał ich. (13:55) Słuchajcie, gdyby nie było zdrajców, to nie byłoby tej sprawy. Proste? Czy coś nie tak? Tym bardziej, że większość tych waszych dziennikarzy, patriotów, sama nagrała te materiały, gdzie straż graniczna i policja odbiera, konwojuje pieszo lub samochodami do polskich placówek (14:20) i własną piersią i bronią palną zasłania tych inżynierów przed wkurwionymi Polakami.

To wy macie taką policję i straż graniczną, która wam musi bronią wygrażać, której wy kurwa de facto tak naprawdę płacicie i bronią i straszą was więzieniami, że wy im przeszkadzacie łamać prawo i branie podwójnych wypłat od stycznia tego roku. (14:49) A się kurwa przekonacie, za każdego wprowadzonego inżyniera do Polski, za nimi idą pieniądze z Brukseli. Nie wiem ile to jest, mówią, że nawet 30 tysięcy euro na tak zwane urządzenie tego inżyniera w Polsce.

(15:05) I mówią wprost niemieccy koledzy polskich policjantów, już teraz w rozmowach prywatnych, że każdy strażnik, każdy policjant w Polsce otrzymuje z tej puli, która ląduje do urzędu wojewódzkiego, w tym wypadku Dolnośląskiego, wojewoda rozdziela na poszczególne posterunki kwoty, z których wypłaca się podwójne wynagrodzenie. (15:33) Jedna wypłata jest za, moi drodzy, normalną pracę, a druga jest za to, że ma obowiązki służbowe w pasie granicznym związane z konwojowaniem do Polski właśnie tych łobuzów. (15:49) Któż no łobuzów, bo są bez paszportów, bez dowodów osobistych i policja ich wpuszcza.

Już nie będę o tym mówił, że to co pierdolą wszyscy, to jest po prostu ciężka schizofrenia. I później pokażą to wszystko znowu światu, te umowy, jakimi Polacy są sprzedajnymi prostytutkami za parę groszy. (16:15) Do usłyszenia, żegnam, dłuższy czas mnie tu nie będzie.

Kluczowe tezy

Najważniejsze rzeczy z moimi dopowiedzeniami 🙂

1. Jesienią 2024 roku rząd Donalda Tuska podpisał z Niemcami umowę, na mocy której Polska zgodziła się przyjmować migrantów odsyłanych z terytorium Niemiec. Też tak myślę jak autor. W końcu Wnuk Hitlerowca to czynny agent wywiadu niemieckiego Stasi. Co do tych śmieci to do Polski nawet sprowadzano odpady po jądrowe z Australii!!! Mówimy tu o blisko 14 tysiącach odległości w linii prostej!!! Oczywiście publikacja takiej umowy to koniec rządów Tuska tylko, co Niemcy wynegocjują za to z USA? Albo Jankesi mocno docisną ich sami i wymusza publikację. Też taki scenariusz możliwy. Bez takiej umowy niemiecka policja nie miałaby takiej swobody!
2. Przekazywanie migrantów nie jest incydentalnym “podrzucaniem”, ale zorganizowanym i uzgodnionym procederem! Niemieckie patrole eskortują migrantów na polską stronę, gdzie w sposób formalny (nawet z pokwitowaniem) przekazują ich polskiej Straży Granicznej i Policji. Teraz by nie przeszkadzano zabroniono kamerowania i uznano, za infrastrukturę krytyczną 🙂

3. Polscy mundurowi odbierają migrantów od Niemców, a następnie konwojują ich w głąb kraju, czasami używając nieoznakowanych pojazdów. Robią to bo moment by zapełnili tereny przygraniczne. Co do narodowości “polskich mundurowych” to ciekawe ile tam na zachodzie poukrywanych Niemców i Ukraińców w policji? I jeszcze jakie są proporcje między zdrajcami stanu, a uczciwymi mundurowymi? Niestety wystarczy nawet kilkanaście procent sprzedawczyków by taki numer robić jeśli miejsca transportu i czas jest dobrze ustalony…
4. JACK CALEIB twierdzi, że za każdego przyjętego migranta Polska otrzymuje z Brukseli środki (pada kwota 30 000 Euro), które następnie są rozdzielane m.in. na “podwójne pensje” dla funkcjonariuszy zaangażowanych w ten proceder w pasie granicznym. Dorabiają sobie niczym lekarzyny w trakcie Covida.

3 Fronty

No i tak oto mamy trzy fronty by zrobić z Polski kraj w pełni multikulti:

1. Pierwszy to wiadomo z Ukraińcami. Oficjalnie jest ich około 4,2 mln. Nieoficjalnie należy dodać przesiedleńców z akcji Wisła itd. Myślę, że spokojnie już jest nawet z 8 milionów. O ile część jest cywilizowana to też przybyła mafia i stąd mamy tyle konkretnych podpaleń w Polsce ostatnio.
2. Obecnie kształtowany front z kolorowymi. Z samej Syrii już im Izrael zapewnił w Niemczech około milion emigrantów, więc jest co przerzucać… Najgorsze, że prawdziwą recydywę chcą wpuszczać. To dużo większe nieroby i pasożyty. Tam gdzie się masowo pojawiają moment pojawiają się identyczne problemy przed jakimi uciekali ze swoich krajów.
3. I ostatni front lekko rozwijany, ale w gotowości z Izraela! Żydostwo przegrało z Iranem, ale w razie mocnej porażki muszą mieć miejsce do ucieczki. Najlepiej do tych Polaków – Katolików, których tak bardzo nienawidzą. Polecam wpis na temat konfliktu: O tym, że Izrael dostał solidne lanie od Iranu i co z tego wynika. Oczywiście żydowskie media na zachodzie i w Polsce cenzurują realną sytuację. Odpowiednie papiery też Izrael z polskojęzycznymi władzami państwowymi ma też podpisane do takiego przerzutu…

Kupili drony termowizyjne do pilnowania granic, Tusk zakazał lotów dronami. Nagrywali niemiecką policję przerzucającą nielegalnych migrantów przez mosty i w lasach. Tusk zakazał filmowania. Jak zaczną szkicować tak jak w amerykańskich sądach, to Tusk zabierze ROG kredki? pic.twitter.com/b80U9HmOxt

— Daniel Liszkiewicz (@Dan_Liszkiewicz) July 7, 2025

Cała ta sytuacja z emigrantami (3 Fronty) pokazuje, że Polska w żadnym wypadku nie jest niepodległym państwem, a neokolonią. W suwerennym państwie takie działania kończyłyby się karami śmierci dla czołowych zdrajców stanu zaangażowanych w szmuglowanie. Jak widać sterujący neokolonią zamierzają mocno zmienić plany. Tymi Obrońcami Granic też sterują kreatorzy takich ludzi pokroju Roberta Bąkiewicza oczywiście 🙂 Pracujący człowiek miałby ciężko w takie coś się zaangażować na taką skalę.

Odnośnie tej sytuacji zmiany priorytetów polecam jeszcze najnowszy wpis Alternative für Polen na Kontrowersyjnym Blogu Pana Wiesława. Szczerze to wątpię by nasprowadzali nam miliony kolorowych. Za duży zgrzyt by był jako Ziemie Obiecane dla koszernych z Izraela w razie W. Murzyni się nie lubią z koszernymi. Popytajcie o to rodzinę w USA jak macie 🙂 Jak bardziej biegła jest to Wam powie o tej prawdzie. Ja wpis zrobiłem by przedstawić inne podejście do sytuacji niż w mass mediach. Jeśli macie soje ciekawe przemyślenia, albo informację to zapraszam do komentowania.
Pozdrawiam

Takie coś znalazłem idealnie pasujące do wyjaśnienia sytuacji z nachodźcami opisanej tutaj. Oj będzie konkretna afera jak wypłyną brudy na wierz. Przecież ci funkcjonariusze Polińscy to zerowy kręgosłup moralny. Mają zaliczone dubla: złamanie przysięgi + łapówkarstwo!