Pierwsza iskierka nadziei na WIG 20

Witam po ciężkim przełomie kwietnia / maja 2022, gdzie pomijając jedną sesję z symbolicznym wzrostem mamy praktycznie nowy rekord sesji spadkowych pod rząd na WIG 20.

W teorii nie ma różnicy pomiędzy teorią, a praktyką. W praktyce – jest.

Yogi Berra

Od 12 października 2021 roku mamy trend spadkowy. Ale jak widać reakcja na klasyczny poziom 0,618 Fibonacci była. Również świeca dniowa pokazuję jak pod koniec sesji pobyt wyciągał cenę w górę. Niestety ta sesja również spadkowa tylko symbolicznie na końcu -0,04%.

Dodatkowo jak już wcześniej pisałem główne obroty na GPW robi bank JP Morgan i Bank of America. Zatem przyjrzyjmy się wykresowi WIG 20 w odniesieniu do dolara amerykańskiego, ponieważ widać na nim kilka ciekawostek:

W stosunku do złotówki reakcja już na 0,618 Fibo, a w odniesieniu do USD dopiero na 0,786 Fibo, co pokazuje słabość naszej waluty w obecnej sytuacji. Zobaczcie również na zasięg głowy z ramionami jak ładnie został zrobiony, oraz tą projekcję, która jest opisana na wykresie.

Teraz liczę na zbudowanie się korekty (odreagowania spadków) na minimum 0,382 Fibonacci fali 5 – nie zaznaczyłem tego na wykresie 😉 Ale mam nadzieję, że każdy umie już Fibo mierzyć.

A jak nie to pamiętajcie zawsze o tych 3 zasadach mierzenia:

1. Od lewej do prawej,
2. Od 1 do 0,
3. Zawsze skrajne wartości (min do max – trend wzrostowy, max do min – trend spadkowy).

Przyczyny spadków w poszczególnych sektorach

Zobaczcie na głównie Spółki po kapitalizacji w Polsce (lista do 14 miejsca, dalej jest błąd u nich na stronie):

I pomyśleć, że w kiedyś na tej liście rządziła cwana spółka e-commerce i druga spółka wydająca dwie duże gry video na dekadę…

Banki

Bez banków nie ma hossy, a premier Morawiecki dodał tylko oliwy do ognia atakując WIBOR (https://www.bankier.pl/wiadomosc/Premier-Morawiecki-przedstawil-rzadowy-plan-pomocy-dla-kredytobiorcow-8324207.html). A wiecie co ja myślę? Dla mnie to zwykłe gotowanie żaby.

Przecież Morawiecki to bankier. On doskonale wie, że mnóstwo osób nie da rady spłacić tych kredytów (https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/zaciska-sie-petla-kredytowa-raty-pochlaniaja-juz-85-proc-pensji/erzlc0v). Zatem dadzą złudne nadzieje szansy spłaty, wycisną kasę, a na końcu i tak mieszkania zabiorą by je oddać chociażby przesiedleńcom z Ukrainy za darmo. Myślicie, że jak w interesie mafii medycznej bandyci z rządu doprowadzili do 200 000 nadmiarowych zgonów to będą mieli jakikolwiek opór przed masowym wyrzucaniem ludzi z mieszkań? Tak samo myślę, że Narodowy Bank Polski dojdzie spokojnie ze stopami procentowymi na 8% w tym roku.

Sytuacja finansowa banków jest dobra co na forum Aliora dobrze opisał jeden użytkownik:

Ludzie, ale lament. Ile tu wpisów, że zdolność kredytowa spada i spadnie udzielanie kredytów. Bank mają na ten moment to zupełnie gdzieś i piszę serio. W momencie gdy spadły stopy procentowe do zero to było prawdziwe eldorado – dawali kredyt każdemu z najwyższą możliwą marżą i do tego fajną prowizją. Przeciętny Kowalski nie łapał się, że stopy mogą wzrosnąć a bank w tą lukę wrzucał mu ładnie oprocentowane stałe produkty. Takich kredytów sprzedali naprawdę rekordową ilość. 95% tych kredytów to były kredyty ze zmienną stopą, zresztą niektóre banki w swojej ofercie tylko takie wciskały, bo na przykład na mieszkanie od dewelopera dawali tylko i wyłącznie ze zmienną. Dziś stopy wzrosły, a lokaty dalej nisko. Więc dla banku jest to idealna sytuacja bo sprzedał swoim klientom najlepsze kredyty w historii a teraz odcina od tego kupony, czyli kasę.

W tym roku mają gdzieś sprzedaż kredytów hipotecznych – wiem by byłem w banku z zaprzyjaźnioną osobą, która chciała taki kredyt uzyskać. Więc ogólnie formalności, formalności i formalności a sprzedawcy podchodzą bez euforii – jakby mieli odgórnie przykazane, sprzedawać tego jak najmniej. Teraz wszyscy chcą ze stałą stopą, ale banki jakoś nie chcą tego tak dawać. Dlaczego? Bo wiedzą, że jeszcze stopy wzrosną i jedyne co będą chcieli to na górce ze stopami wcisnąć stałe oprocentowanie ludziom, którzy brali kredyty przy zerowych stopach. Wtedy usidlą ich na kolejne 5 lat ze stałą wysoką stopą a kasa znów będzie ładnie wpadała. Już widać pojawiają się pierwsze takie reklamy więc analitycy wiedzą już gdzie jest góra ze stopami i jak teraz ładnie ubrać to klientów ze zmiennymi – tak by ten owczy pęd jeszcze raz złapać. I znów się kasa zgadza i wcale nie trzeba udzielać nowych kredytów, tylko ładnie zarządzać tym co się sprzedało. Na nowe kredyty przyjdzie czas za 3 lub 4 lata:)

https://www.bankier.pl/forum/temat_alelament,54493667.html

Paliwówka

Przy takim zamieszaniu z gazem, a teraz już zaczyna dochodzić ropa naftowa można było wykorzystać spowodować łatwo spadki. Fundusze z USA mogą bezwzględnie skupować akcję dalej śmiesznie tanich spółek jak PKN Orlen. Niestety w PGNiG też są kłopoty, a one dalej nie są rozwiązane. Dla mnie to głupota, co oni robią, ale kraje wasalne nie mają podmiotowości. W każdym razie nie zdziwię się w ogóle jak na jesień podbiją cenę ropy naftowej powyżej 200$.

Rząd sobie da podwyżki w celu pokrycia wyższych kosztów życia, ukry będą tankować za kasę Polaków, a Polacy płacić już po 14 zł za litr paliwa.

Polska i Czechy opracują wspólny scenariusz na wypadek odcięcia dostaw ropy z Rosji – powiedział premier Czech Petr Fiala po spotkaniu z premierem Polski Mateuszem Morawieckim w piątek w Warszawie.

„Rzeczpospolita Polska, poprzez polskie firmy, jest właścicielem kluczowych rafinerii w Czechach. Rozmawialiśmy o tym, jak rozwiązać potencjalną sytuację, jeśli chodzi o wstrzymanie dostaw ropy z Rosji. Otrzymaliśmy od strony polskiej zapewnienia, że ​​Polska i polska firma Orlen jest gotowa na taką sytuację i potrafi na nią reagować dynamicznie i szybko” – powiedział Fiala.

„Uzgodniliśmy też, że zostanie utworzona grupa robocza do przygotowania scenariusza na wypadek wstrzymania dostaw ropy. Będą przedstawiciele ministerstw i przedstawiciele odpowiednich firm zajmujących się dostawami. Wspólnie przygotujemy się do takiego scenariusza” – dodał.

Wcześniej polski rząd oficjalnie zapowiedział, że przed końcem tego roku całkowicie zrezygnuje z importu ropy, gazu i węgla z Rosji.

https://pl.sputniknews.com/20220429/polska-i-czechy-przygotuja-plan-na-wypadek-wstrzymania-dostaw-ropy-z-rosji-17814243.html

Oczywiście rząd długo nie będzie mógł przerzucać kosztów na Spółki paliwowe i szybko konsument oberwie. Dlatego te akcję mogą posłużyć do amortyzacji wzrostu cen 🙂 Swoją drogą sugeruje robić już teraz zapasy drewna jak ktoś mieszka w domu prywatnym. Na jesień ceny mocno pójdą w górę.

Gry i Allegro 😉

W grach przy takim udziale CD Projekt, który teraz fundamentalnie kiepsko stoi, bo nawet po takim spadku jego akcję jak i większości spółek od gier są drogie nadal pole do spadków jest. CDP jak Bitcoin w krypto pociąga za sobą inne spółki gamingowe.

Na tą słabą sytuację złożyło się kilka czynników:

• Cały pierwszy rok po premierze Cyberpunka 2077 to łatanie błędów, których już w momencie premiery nie powinno być, symboliczna ilość ulepszeń została dodana.
• Brak dużego dodatku do CP 2077 w tym roku (na 90%). Niby dają złudzenie, ale jak już to wyrobią się przed Bożym Narodzeniem?
• Wiedźmin 4 zapowiedziany, ale z ich tempem to będzie w 2024/25 roku?

Tak samo przy takich podwyżkach cen życia jak to wpłynie na chęć do zakupu gier, które nie są produktem pierwszej potrzeby? Dodatkowo patrząc na wzrost kosztów transportu (InPost podniósł ceny z miesiąca na miesiąc) jak to wpłynie na Allegro?

Podsumowanie

Do tych powyższych sektorów tracą też inne jak KGHM (cena miedzi już nie rośnie tak szybko), PKP Cargo (dalej w długiej akumulacji), DINO (odreagowuje ogromne wzrosty, ale dalej jest drogie). Do tego dochodzi zadłużone CCC, którego prezes ma rekordowe zarobki co rozzłościło inwestorów, oraz Cyfrowy Polsat, który mocno leci korzystając z okazji.

Na PZU numer z kolejnymi darmowymi ubezpieczeniami dla Ukraińców nie przeszedł, ale jak by do tego doszło to już spółka leci na dno.

W każdym razie spodziewam się teraz odreagowania na GPW i pod to zakupiłem akcję głównie Alior Banku.

Pozdrawiam Inwestorów 🙂