WIG 20 pięknie pokazuje stan gospodarki

Witam tuż okazaniu wielkiej słabości indeksu WIG 20, w której poległ z 0,382 Fibonacci lokalnej fali. Cóż blisko 2 miliony turystów (reszta rzeczywiście potrzebuje pomocy) robi swoje. W dodatku z Krajowym Planem odbudowy wychodzą kolejne kwiatki typu… 40% ma być przeznaczone na odnawialne źródła energii, czyli Niemcy i spółka będą nam wciskać swoje zapasy magazynowe przestarzałych paneli fotowoltaicznych. Giełda szybko te PiSowskie mądrości wyceniła.

Otóż wypłata środków powiązana jest ze znacznie większą liczbą szczegółowych warunków zawartych w ustaleniach dotyczących polskiego KPO – tych pomniejszych „kamieni milowych” doliczono się łącznie aż 280. Rozumieją Państwo, co to oznacza? 280 najrozmaitszych warunków, podlegających każdy z osobna i wszystkie razem ocenom brukselskich urzędników pod kątem ich prawidłowego wdrażania przez Polskę. 280 potencjalnych pretekstów, by zamrozić wypłatę funduszy, szantażować polski rząd, trzymać nas w szachu i wymuszać kolejne polityczne ustępstwa. Ich waga jest najróżniejsza – ot, dodatkowe opłaty rejestracyjne dla samochodów spalinowych (w ramach zachęt do „elektromobilności”), obowiązkowa modernizacja energetyczna setek tysięcy budynków publicznych (wyobraźmy sobie teraz obsuwę z jakąś inwestycją w Koziej Wólce), podniesienie „efektywnego wieku emerytalnego” (czyli „skłanianie” emerytów do dłuższego pozostawania na rynku pracy) – to tylko pierwsze z brzegu przykłady.

Lecz jest również coś o wiele poważniejszego. Otóż zgodziliśmy się na zmiany w regulaminie Sejmu podyktowane przez Brukselę w celu „podniesienia standardów” stanowienia prawa (…).

https://cai24.pl/na-glowne/45952/w-co-mysmy-sie-wpakowali/

Mądrze zarządzany kraj wyemitowałby obligacje, albo uzyskał bez łaski te pieniądze w ramach kredytów od instytucji finansowych. Polska biorąc kasę, którą w większości i tak będzie musiała oddać, w dodatku obwarowaną tyloma warunkami tylko się ośmiesza… Z drugiej strony może to być też cwany sposób na zbicie kursów akcji by JuEsEj mogło się po taniości zapakować pod korek, gdy już dojdzie do masowej paniki. Jak potem rabini z USA przyjadą do Brukseli to szybko pokażą eurokratą, gdzie ich miejsce w szeregu! I zacznie się konkretna hossa na GPW.

Zobaczcie te świece oznaczone niebieską strzałką na białym tle (w kolorach narodowych polińskiej władzy). Same świece Marubozu i to w dodatku przedzielone lukami bessy. Ogromna słabość w dodatku poparta brakiem wolumenu. Nie miało kompletnie, co odwrócić aktualnej fali spadkowej.

Obecnie kurs zmierza w stronę 1652,30 punktów (oznaczanie Dołek na wykresie). Jak to przebije wyraźnie to już prosta droga aż na poziom 1500. Mamy tam dopiero mocne klastrowanie się kilku poziomów Fibonacci i wsparcie plus okrągła liczba. Niestety to by oznaczało kolejne mocne spadki o ponad -10%. Niestety w WIG 20 jest kilka balonów, które pomogą ten poziom osiągnąć. Opiszę je w trakcie wpisu po weekendzie czerwcowym 😉

Na dniach będzie wszystko wiadomo

W 25 tygodniu czerwca sprawa się wyjaśni. Niestety do pieca dokłada brudna gra na Giełdzie Papierów Wartościowych. Przypominam, że GPW to giełda (nie oficjalnie) nieregulowana! Przykładowo na Cyfrowym Polsacie teraz się zbija kurs sypiąc z wora do wora dodatkowo blokując wzrosty tzw. batonem (duże pakiety akcji na sprzedaż kilka razy większe od obrotu dziennego spółki). Nikt tego nie wchłonie. Bananowa giełda nigdy nie dorobi się dobrej opinii przy tolerowaniu takich zagrań. Za to wyłapując takie rzeczy można mieć ponad przeciętną stopę zwrotu, gdy już szulernia osiągnie swoje i zacznie się odbicie. Czekają nas ciekawe sesje, które wiele wyjaśnią 🙂 Na pewno opiszę to na blogu.
Pozdrawiam!